Automatyczne skrzynie biegów mają swoich zwolenników i przeciwników. Niektórzy nie mogą się bez niej obejść podczas codziennej jazdy samochodem, a inni uważają ją za zbędny wynalazek. Mało kto jednak zastanawiał się, jaka właściwie jest jej historia. Dlatego w tym artykule opowiemy o niej nieco więcej i przybliżymy jej historię.
Jak powstała pierwsza automatyczna skrzynia biegów?
Na wstępie warto wspomnieć, że automatyczne skrzynie biegów najbardziej popularne są w Stanach Zjednoczonych. Krąży nawet pewien żart mówiący o tym, że statystyczny Amerykanin ma silniejszą prawą nogę i trochę wydłużoną względem lewej, ponieważ bardzo dużo używa pedału gazu. Jednak automatyczne przekładnie także cieszą się uznaniem w Europie. Co ciekawe, historia automatycznej skrzyni zaczęła się ponad 100 lat temu.
Za prekursorów tego wynalazku uznaje się działania braci Sturtervantów z Bostonu. To oni podjęli pierwsze próby zbudowania konstrukcji na kształt tych skrzyni biegów, które znamy dziś. W 1904 roku stworzyli dwubiegową przekładnię, a jej praca była możliwa za sprawą działania mechanizmu odśrodkowego. Gdy obroty silnika rosły, bieg wskakiwał samoistnie na wyższy. Natomiast kiedy obroty spadały, wówczas występowała redukcja. Były to jednak tylko próby, ponieważ ich pomysł nie sprawdził się w dłuższej perspektywie. Stało się to za sprawą niskiej jakości materiałów, które zostały użyte w konstrukcji — uniemożliwiały one prawidłowe działanie skrzyni przez dłuższy czas. Pomysł nie został jednak pogrzebany, ponieważ gałka zmiany biegów oraz cała konstrukcja była cały czas testowana i ulepszana przez konstruktorów samochodów.
W historii automatycznej skrzyni biegów jest też przekładnia planetarna, zastosowana w Fordzie T (rocznik 1908)
Ta konstrukcja składała się z dwóch biegów do jazdy w przód i były one sterowane pedałami. Choć nie była to w pełni automatyczna skrzynia biegów, to wciąż uważano ją za kolejny z etapów ewolucji tego wynalazku. Cała konstrukcja była trwalsza od tego, co stworzyli bracia Sturtervantowie, ale nie udało jej się zyskać popularności na początku XXw.
Niezbyt przychylne opinie na temat przekładni planetarnej Forda nie ostudziły chęci do stworzenia automatycznej skrzyni biegów z prawdziwego zdarzenia. Wciąż poszukiwano rozwiązań, mogących unowocześnić i usprawnić jazdę samochodem. W latach 20 XX w. na kolejny, rewolucyjny pomysł wpadł Kanadyjczyk — Alfred Horner Munro. Aktualnie to on uważany jest za wynalazcę automatycznej skrzyni biegów. Konstrukcja przez niego wymyślona składała się z przekładni planetarnej, która była sterowana momentem obrotowym oraz sprzęgłem pneumatycznym. Powietrze sprężone przez silnik przepływało i napędzało turbinę przy mechanizmie skrzyni. Pomysł ten zyskał znacznie większe zainteresowanie i był rozwijany na dalszych etapach. W konsekwencji powstała dzisiejsza automatyczna skrzynia biegów.